Idę Na Balkon, W Ręku Szlug,Telefon W Drugiej, I Napisałbym Do Ciebie,Ale Jakoś Brakuje Słów, Zadzwoniłbym Do Ciebie,Ale Wiem, Że Tego Nie Chcesz, Wybełkotał, Że Cię Kocham,Tu Jest Źle I Serio Tęsknię.
Każda Kobieta Zasługuje Na Kogoś, Kto Nazwie Ją Swoim Skarbem, Kto Ją Pocałuje, Zatrzyma, Nie Pozwoli Odejść, Nie Będzie Jej Oszukiwać, Otrze Łzy, Kiedy Płacze. Na Kogoś, Kto Nie Da Jej Powodów Do Zazdrości, Ale Sprawi, Że To Inne Kobiety